Jak spędzacie święta i Sylwestra?

KRUK

Jak uważacie czy święta zawsze należy spędzać w gronie rodziny?No właśnie co się dzieje? Kiedyś to było tak że starsi wybierali jednego wujka który się przebierał za mikołaja i wszyscy mieli ubaw i dzieci i dorośli.Dzieci śpiewały,mówiły wierszyki,dostawały prezenty.Jakaś ciocia puściła muzykę i był taniec,uśmiech,szczerość ogólnie gitara.Teraz jest tak że ludzie się zjeżdżają po to aby pier...ić w kółko o tym co kogo boli i gdzie do lekarza chodzi,lub jaki sobie samochód kupił i co w nim wymienił,albo jeden wujaszek nie lubi drugiego ale zęby szczerzy i mówi że jest git.Najgorzej mnie wkurwia to że w ludziach jest tyle zawiści i jad im tryska z pyska a to wszystko dzieje się przy stole wigilijnym.Dramat i komedia w jednym.

Ania

JA SWOJE SWIETA KRUKU SPEDZAM JAK CO ROKU W GRONIE NAJBLIZSZUCH... NIE W TYM SKLADZIE CO OD URODZENIA,ALE ZAWSZE TO RODZINA.... SA PREZENTY,JEST KLIMAT:DTYLKO BRA PELNEJ RODZINY:/

Śnieciu

"świąt nie lubię, a sylwester to jak wyrok", nie lubię świąt nie wiem dla czego, może dla tego, że ludzie stają się obłudni w tym okresie?

Martaa.

oo z Wigiliami to sie miało przeboje.. szczerze nie ten klimat jak za dawnych lat, moze dlatego ze kiedy sie jest malym to nie zwraca sie uwagi na sprawy ktore teraz przykuwaja naszą uwage. Wink

no ludzie są obłudni, nie tylko w tym okresie.

Ania

no dokladnie:/ te ruzgi pod choinka:D haha Snieciu-chodzi Ci o sztuczne usmiechy ludzi w tym okresie?

Śnieciu

No nie tylko ale obłuda ludzka w święta osiąga apogeum

wzorjga

O KURUK co prawda to prawda. Dlatego świąt nie spędzam w gronie rodziny (przynajmniej nie pełnej) podzielić się opłatkiem - owszem można. Tylko pytanie po co? Skoro jedna osoba drugiej życzy "najlepszego" a w głowie ma "najgorszego". Może nie do końca, ale prawie w ogóle ludzie nie są wobec siebie szczerzy. To jest rzecz jasna tylko moje zdanie.

Ania

to jest fakt...:/ niestety. ale co poradzic,trzeba zyc ta chwila i cieszyc sie szczesciem innych-prawdziwym szczesciem,jest szczescie bliskich jak dla mnie:D

toszman

ja też zapewne spędzę święta w gronie rodziny .. ale faktycznie to nie to samo co za dzieciństwa ... jak się czekało na śnieg, pierwsza gwiazdkę i prezenty , miło leciał czas .. echh, stare dobre czasy Smile

wzorjga

Dokładnie! Stare dobre czasy. Starzejemy się ;o niedługo będziemy mieli własne dzieci i wtedy zacznie się zabawa ;D święta. Hee. <marzyciel>

Książe Rapowy

Witam.
dla mnie święta to jest coś fajnego.tak jak napisała Marta i Toszman - wiadome że to nie to co kiedyś.bo jak się było małym dzieckiem to się nie miało problemów , nie zwracało się na nic uwagi.po prostu myślało się tylko o tym co się dostanie na prezent , co się będzie robiło na święta , czy będzie śnieg itp.
ale już w ostatnich latach to się zmieniło.święta mnie już tak nie cieszyły.nie wiem czemu.ale jestem bardzo zadowolony ponieważ to mineło.znowu uwielbiam święta.nie zwracam teraz uwagi na prezenty.teraz cieszę się z innych spraw.prezenty nie są dla mnie najważniejsze.najważniejsze jest to aby mieć z kim spędzić te Świąteczne Dni.aby nie być samemu.wiadomo że jest bardzo bardzo dużo osób , które są same.ale najważniejsze aby o nich nie zapomnieć.
święta to takie dni , w których mogę zastanowić się nad życiem , zaplanować kilka spraw itp.wiadomo też że duży wpływ na atmosfere ma śnieg.a raczej jego brak.no bo np jest 24 grudzień i wychodzę na dwór a tutaj deszcz pada.to jest trochę chujowe.ale mam nadzieję że na te święta będzie biało Smile

.
mam nadzieję że Was nie zanudziłem.
Pozdrawiam.

Hustler

na pewno sie najem.

RaFi

Napewno popije a reszta sama sie ulozy..

KRUK

Ania

a ja nie uwazam,i nie nawidze jak ktos pije w swieta-u mnie tradycyjne swieta,bez alkocholu,ktore milo wspominam,teraz nie to samo ,ale nadal jest siano pod obrusem,12 dan i tp:D
swego czasu pilam w swieta,ale to byly czsy szalenstwa hehe,mlodosci... teraz nadrabiam...musze konczyc szkole i nadrabiac zycie:D wiec swieta tak jak kiedys...